Chwast Włośnica sina
Kolejną z traw, które nie są mille widziane w uprawach, czy to amatorskich, przydomowych, czy rolniczych, jest włośnica sina. Ta pospolicie występująca trawa ma w Polsce status antropofitu zadomowionego, co oznacza, że w dawnych wiekach, za sprawą ludzkiej działalności znalazła się na terenie naszego kraju.
Napotkała tu korzystne warunki rozwoju i obecnie jest bardzo pospolita.
Młode rośliny są bardzo podobne ro okazów chwastnicy jednostronnej. Odróżnić można je po stopniu owłosienia blaszek liściowych. U włośnicy sinej są one nagie.
Jak wygląda włośnica sina
Rozetowato rosnące kępy tej trawy mogą osiągać, w sprzyjających warunkach, nawet 60 cm wysokości. Niektóre okazy dorastają jednak, do znacznie większych rozmiarów, osiągając imponującą wysokość niemal półtora metra. Włośnica sina jest trawą dużą i silną, o nagich, zielonych pędach. Kłosowate kwiatostany przypominające kolby, początkowo są jasnozielone, wraz z dojrzewaniem stają się brązowe.
Cykl życiowy włośnicy sinej
Wysokie wymagania termiczne sprawiają, że ta trawa późno rozpoczyna wegetację. Temperatura w ciągu doby nie może spadać poniżej 15 stopni, żeby nasiona zaczęły kiełkować. Ta wrażliwość na chłody sprawia, że włośnica sina nie jest szczególnie groźna w przydomowych uprawach amatorskich. Fakt, że jest rośliną jednoroczną, czyni ją stosunkowo łatwą do zwalczenia.
Zagrożenie może stanowić, rosnąc w dużym zagęszczeniu w monokulturowych uprawach rolniczych, gdzie jest zwalczana chemicznie i mechanicznie.
Zwalczanie włośnicy sinej
Herbicydy systemowe przeznaczone dla roślin jednoliściennych są bardzo skuteczne w walce tak z włośnicą siną, jak i pozostałymi gatunkami zachwaszczających traw. Stosując je, należy jednak zachować daleko idąca ostrożność, żeby nie zniszczyć upraw.
Bardzo dobre efekty przynosi również mechaniczne usuwanie okazów włośnicy sinej. Można też regularnie je kosić, nie dopuszczając do zakwitnięcia, zawiązania i dojrzenia nasion. Jako że włośnica sina jest rośliną jednoroczną, taki zabieg skutecznie przerywa jej cykl życiowy, nie pozwalając odradzać się w kolejnym sezonie.
Polecamy również:
Redaktor naczelny. Dziennikarka lokalnej gazety, prywatnie podróżniczka, ogrodniczka i mama. Z zawodu jest ekonomistą, z redaktorami poznała się na forum ogrodniczym, tak zaczęła się ogrodnicza przygoda, która trwa do dziś. Kontakt: [email protected]
