Ocena:

4.9
(64)

Loading

Czas czytania: 2 minuty

Opuchlak - niewinnie wyglądający niszczyciel upraw

Spis treści

Niewielkie, okrągłe ciało czasem pokryte kropkami i meszkiem, a do tego głowa z długim ryjkiem – oto sympatycznie wyglądający chrząszcz z rodziny opuchlakowatych. Pomimo niewinnego i budzącego sympatię wyglądu, te niewielkie owady potrafią narobić potężnych szkód w uprawach. Spośród ponad stu, występujących w Polsce gatunków rodzaju opuchlak, szkodnikami są  przedstawiciele pięciu  z nich. Rośliny uszkadzają zarówno larwy jak i imago – owady dorosłe.

Opuchlak – wszystkożerny i niewybredny

Opuchlak często atakuje plantacje truskawek. Spotkać można na nich dwa gatunki tych chrząszczy – opuchlak rudonóg, a lokalnie i opuchlak truskawkowiec atakują sadzonki truskawek. Larwy uszkadzają och korzenie, a imago – liście. Poza nimi uciążliwe dla ogrodników i plantatorów są:

  • opuchlak lucernowiec
  • opuchlak lilakowiec
  • opuchlak pstrokacz

Wszystkie gatunki są polifagami, co oznacza, że żerują na różnych gatunkach roślin.

Opuchlak – jak zwalczyć intruza

Zwalczanie owadów dojrzałych nie jest specjalnie trudne. Można je zbierać mechanicznie, o ile zaatakowały niewielką powierzchnię uprawy lub zastosować opryski z insektycydów. Niestety te ostatnie szkodzą również owadom pożytecznym, dlatego należy dokonywać ich z zachowaniem najwyższej ostrożności i najlepiej wieczorem. Żarłoczne chrząszcze zaczynają wtedy posiłek, a większość zapylaczy już nie lata. Skuteczną i względnie bezpieczną metodą naturalną są też opryski z gnojówki z wrotyczu. 

Sprzymierzeńcami w walce z tym ryjkowcem są również krety, ryjówki, jeże i inne owadożerne zwierzęta – w tym ptaki. Opuchlak w postaci  larwalnej jest nieco trudniejszy  do likwidacji. Tu pomagają głównie krety. Można się również uciec do zastosowania insektycydów doglebowych.

Polecamy również:

Loading

Podobał się artykuł?

Oceń go!

Oceny 4.9 / 5. Vote count: 64

Oceń post jako pierwszy

2 thoughts on “Szkodnik Opuchlak”

  1. Avatar photo

    Nigdy nie miałem problemu z opuchlakami, ale zawsze warto być przygotowanym.

Comments are closed.

Scroll to Top
Scroll to Top